Nieprzemyślane zakupy na kredyt, znalezienie tańszej oferty, niedoczytanie warunków umowy lub przeszacowanie swoich możliwości finansowych – istnieje wiele powodów, dla których konsumenci chcą niekiedy zrezygnować z umowy zawartej z bankiem lub firmą pożyczkową. To nic niemożliwego. Każdy konsument ma do tego prawo – ważne jest tylko, aby od umowy odstąpić w odpowiednim terminie. Mamy na to 14 dni, liczone od dnia podpisania umowy.
Wyobraźmy sobie sytuację, że chcemy kupić nowy telewizor, który sfinansujemy kredytem konsumenckim zaciągniętym w jednej z firm pożyczkowych (o różnicach pomiędzy kredytem, pożyczką a kredytem konsumenckim pisaliśmy TU). Podpisaliśmy umowę kredytową, sfinalizowaliśmy zakup i cieszymy się z nowego sprzętu, aż tu nagle okazuje się, że nieoczekiwanie dostaliśmy premię w pracy, która w całości pokryje koszt telewizora. W tej sytuacji chcielibyśmy zrezygnować z zaciągniętego zobowiązania, a zakup sprzętu pokryć z premii. I tu pojawia się zasadnicze pytanie – czy skoro już podpisałem umowę to mogę od niej odstąpić? Oczywiście, że tak!
W terminie 14 dni od zawarcia umowy każdy konsument ma prawo odstąpić od umowy kredytowej, nie ponosząc z tego tytułu żadnych dodatkowych kosztów. Co więcej, nie musimy wskazywać powodu, dla którego odstępujemy od umowy. Jedynym warunkiem skutecznej rezygnacji jest dotrzymanie terminu 14 dni. Po tym czasie mamy jeszcze 30 dni na dokonanie zwrotu otrzymanych z kredytu środków. Ale co ważne – bank lub firma pożyczkowa może naliczyć nam odsetki za okres, w którym dysponowaliśmy pożyczonymi środkami, warto więc zwrócić pożyczoną kwotę jak najszybciej.
Od jakiego rodzaju kredytu można odstąpić?
Prawo do odstąpienia od umowy w terminie 14 dni od dnia jej zawarcia, bez podawania przyczyny, gwarantuje art. 53 ust. 1 ustawy o kredycie konsumenckim z 2011 r. Oznacza to, że niezależnie, czy zaciągnęliśmy zobowiązanie w banku, SKOK-u czy w firmie pożyczkowej każdy kredyt do kwoty 255 tys. zł zawierany jako osoba fizyczna (czyli bez związku z prowadzoną działalnością gospodarczą) jest z reguły kredytem konsumenckim, od którego możemy odstąpić w ciągu 14 dni. Podobna zasada dotyczy także innych produktów kredytowych, np. karty kredytowej czy kredytu hipotecznego, jednak szczegóły dotyczące warunków odstąpienia od umowy mogą nieco się różnić, dlatego zawsze lepiej doczytać tę kwestię w zawartej przez nas umowie.
Co ważne, w przypadku skutecznego odstąpienia od umowy kredytowej, tj. z zachowaniem ustawowego terminu i pozostałych zasad, przyjmuje się, że taka umowa nigdy nie została zawarta, czyli zostaje wykreślona informacja o niej z naszej historii kredytowej w biurach informacji kredytowej oraz biurach informacji gospodarczej.
Jak skutecznie odstąpić od umowy?
Wszystkie niezbędne informacje o warunkach odstąpienia od umowy o kredyt konsumencki, czyli o terminie, sposobie i skutkach rezygnacji, a także o warunkach zwrotu otrzymanych środków i odsetek powinny znaleźć się w treści zawartej umowy.
Ponadto, zawierając umowę, kredytodawca powinien udostępnić nam wzór oświadczenia o odstąpieniu od umowy – dość często jest to załącznik do umowy. Jeśli jednak nie dysponujemy tego typu dokumentem, sprawdźmy czy jest on dostępny na stronie internetowej danej firmy bądź skontaktujmy się z infolinią, aby uzyskać wyczerpujące informacje na ten temat.
Co do zasady, aby odstąpienie od umowy było skuteczne we wniosku należy wskazać nasze imię, nazwisko, adres zamieszkania i dane kontaktowe oraz nazwę i adres siedziby firmy, z którą zawarliśmy umowę, a także numer i datę jej zawarcia oraz kwotę kredytu. Wniosek z informacją o woli odstąpienia od umowy powinien być własnoręcznie, czytelnie podpisany przez kredytobiorcę. Należy w nim także zawrzeć informację o numerze rachunku bankowego, na który kredytodawca ma nam zwrócić ewentualne koszty, jakie ponieśliśmy w związku z uruchomieniem kredytu, np. prowizję czy opłatę przygotowawczą.
Gdzie złożyć wniosek o odstąpieniu od umowy?
Procedury przyjmowania i obsługi wniosków o odstąpienie od umowy mogą się różnić w każdym z banków lub firm pożyczkowych, dlatego warto sprawdzić informacje na ten temat w naszej umowie. Z reguły wniosek można złożyć listownie, osobiście w placówce danej firmy bądź u doradcy klienta albo online – wysyłając mailem skan wniosku lub poprzez interaktywny formularz na stronie internetowej kredytodawcy.
Pamiętajmy, że czas na odstąpienie od umowy jest ograniczony i wynosi on dokładnie 14 dni od dnia zawarcia umowy. W przypadku złożenia wniosku po tym terminie, zasady rezygnacji z umowy mogą się różnić od zasad przewidzianych w ustawie, np. bank może potraktować ten fakt jako przedterminową spłatę kredytu, co z kolei oznacza zupełnie inny sposób procedowania sprawy.
W przypadku wniosków wysłanych tradycyjną pocztą, o dacie złożenia rezygnacji decyduje data stempla pocztowego. Szczególnie ważną kwestią jest zachowanie potwierdzenia złożenia oświadczenia o odstąpieniu od umowy, dlatego, jeśli ów wniosek wyślemy pocztą to zdecydujmy się na list polecony lub za potwierdzeniem odbioru. Jeśli natomiast złożymy go osobiście, poprośmy pracownika danej firmy lub doradcę klienta – w zależności od tego, na który wariant się zdecydujemy – o przekazanie nam pisemnego potwierdzenia złożenia wniosku.
Co zrobić z pożyczoną kwotą, gdy mamy już ją na koncie?
Nawet jeśli już dysponujemy pożyczoną kwotą, wciąż bez obaw możemy skorzystać z prawa bezpłatnego odstąpienia od umowy w ciągu 14 dni od dnia jej zawarcia. W tej sytuacji musimy zwrócić kredytodawcy całą udostępnioną kwotę jak najszybciej, nie później niż w ciągu 30 dni od dnia złożenia oświadczenia o odstąpieniu od umowy. Sposób zwrotu pożyczonych środków powinien być szczegółowo opisany w umowie. Zwykle możemy to zrobić, wpłacając środki na rachunek bankowy kredytodawcy wskazany w umowie.
Czy w związku z rezygnacją z umowy poniesiemy dodatkowe koszty?
Jeżeli dochowamy 14-dniowego terminu na odstąpienie od umowy możemy z niej zrezygnować bezpłatnie. Nie poniesiemy z tego tytułu kosztów. Co więcej, kredytodawca jest zobowiązany zwrócić nam ewentualne koszty związane z zawarciem umowy. W praktyce oznacza to, że jeśli bank lub firma pożyczkowa naliczyła nam prowizję za udzielenie kredytu, np. 200 zł, to po odstąpieniu od umowy musi zwrócić nam tę kwotę. Wyjątek stanowią koszty poniesione na rzecz opłaty podatków lub innych opłat prawno-administracyjnych, np. opłaty notarialne.
Na koniec warto jeszcze wspomnieć, że choć odstąpienie od umowy z zachowaniem odpowiedniego terminu jest, co do zasady, rozwiązaniem bezkosztowym, to możemy jednak zostać obciążeni odsetkami, naliczonymi za okres, w którym dysponowaliśmy pożyczoną kwotą. To nie jest regułą i wiele firm rezygnuje z obciążania klienta tym kosztem, ale należy mieć świadomość, że nawet jeśli zwrócimy pożyczoną kwotę w ciągu 30 dni od odstąpienia od umowy, kredytodawca ma pełne prawo zażądać opłaty odsetek. Ich ostateczna wysokość zależy od wartości pożyczonej kwoty, wysokości oprocentowania i długości czasu, jaki upłynął od momentu wypłaty środków do ich zwrotu, przy czym im dłuższy jest ten okres, tym rośnie wysokość odsetek.