Nieudane zakupy? Masz prawo zwrotu. Ale co w sytuacji, gdy wzięliśmy na nie kredyt?

Nietrafiony zakup w Black Friday lub Cyber Monday? Chcesz zwrócić towar, ale ten był kupiony na raty i teraz nie wiesz jak postąpić? Radzimy, co zrobić w sytuacji, gdy chcemy zwrócić zakup sfinansowany kredytem ratalnym.

Ze względu na panującą epidemię tegoroczne zakupowe szaleństwo w ramach Black Friday i Cyber Monday w dużej mierze przeniosło się do świata online. E-zakupy niosą ze sobą jednak ryzyko, że zamówiony przez nas produkt będzie niezgodny z naszymi oczekiwaniami. Na szczęście w przypadku tzw. zakupów na odległość konsument ma prawo odstąpić od umowy w ciągu 14 dni od jej zawarcia lub otrzymania towaru bez podawania przyczyny. W sytuacji, gdy za zakupy płaciliśmy kartą, przelewem lub gotówką, sprawa wydaje się dość prosta – sprzedawca zwraca nam wpłacone środki w wybranej przez nas formie. Jednak nieco bardziej sprawa się komplikuje, gdy zakup sfinansowaliśmy kredytem ratalnym. Czy wówczas możemy odstąpić od umowy? Do kogo zgłosić ten fakt – do sprzedawcy czy do banku? Co w sytuacji, gdy wpłaciliśmy już pierwszą ratę kredytu? Fundacja Rozwoju Rynku Finansowego zebrała najczęstsze pytania i wątpliwości konsumentów dotyczące odstąpienia od umowy o tzw. kredyt wiązany i podpowiada, jak należy postąpić w danej sytuacji.

  • Pani Joanna kupiła telewizor na raty, który jednak po tygodniu od zakupu chce zwrócić sprzedawcy. Co w tej sytuacji z umową kredytową? Kto powinien poinformować kredytodawcę o odstąpieniu od umowy? Pani Joanna spłaciła już pierwszą ratę kredytu. Kto powinien zwrócić jej poniesiony koszt?

Niezależnie czy kupiliśmy produkt na raty czy sfinansowaliśmy go z własnych środków zawsze przysługuje nam prawo zwrotu towaru w ciągu 14 dni od jego otrzymania. Kwestie tę reguluje art. 27 ustawy o prawach konsumenta, zgodnie z którym konsument, który zawarł umowę na odległość lub poza lokalem przedsiębiorstwa, może w terminie 14 dni odstąpić od niej bez podawania przyczyny i bez ponoszenia z tego tytułu kosztów.

W tym czasie należy poinformować sprzedawcę o odstąpieniu od umowy – najlepiej zrobić to pisemnie (listownie lub mailem) – a następnie zwrócić zakupiony towar. Jeśli kupiliśmy produkt na raty, czyli wraz z umową kupna zawarliśmy umowę kredytu to jest to tzw. kredyt wiązany, który automatycznie ulegnie rozwiązaniu wraz z otrzymaniem przez sprzedawcę informacji o odstąpieniu od umowy. Tym samym nie musimy oddzielnie informować kredytodawcy o rezygnacji z zakupu – jest to obowiązek sprzedawcy. Zalecane jest jednak, aby konsument poinformował o tym firmę, w której zaciągnął zobowiązanie, gdyż ta nieświadoma wygaśnięcia umowy, jeśli nie dotarła jeszcze do niej informacja od sprzedawcy, może wysyłać nam powiadomienia i ponaglenia w sprawie spłaty rat.

A co zrobić w sytuacji, gdy spłaciliśmy już pierwszą ratę kredytu? Wówczas kredytodawca jest zobowiązany zwrócić nam wpłacone środki. Pozostała część rozliczenia następuje już pomiędzy sprzedawcą a kredytodawcą.

  • Co dzieje się z danymi klienta przekazanymi do Biura Informacji Kredytowej w sytuacji, gdy zwraca on towar kupiony na raty i odstępuje od umowy kredytu?

W sytuacji, gdy odstępujemy od umowy kredytowej, instytucja, w której zaciągnęliśmy zobowiązanie ma obowiązek w terminie 7 dni przekazać aktualizację danych do biura informacji kredytowej.

  • Pani Anna kupiła zmywarkę, którą sfinansowała kredytem ratalnym, jednak po trzech miesiącach od zakupu urządzenie się psuje. Pani Anna korzystając z gwarancji, oddaje zmywarkę do naprawy, jednak przewidywany czas naprawy urządzenia wynosi dwa miesiące. Czy w tym czasie, kiedy klientka nie dysponuje zakupionym sprzętem, ma obowiązek spłaty rat kredytu?

Skorzystanie przez konsumenta z gwarancji udzielonej przez sprzedawcę lub z prawa rękojmi towaru nie wyłącza obowiązku spłaty kredytu na czas, w którym zakupiony produkt jest w naprawie, a zatem klient nadal powinien uiszczać raty zgodnie z harmonogramem płatności.

Zwróćmy przy tym uwagę na dodatkową kwestię. Jeśli sprzedawca nie wykona lub nienależycie wykona zobowiązanie wobec konsumenta, np. sprzedawca nie odpowiada na reklamację zgłoszoną przez klienta lub naprawił towar w niewłaściwy sposób i dalej nie chce już z tym nic robić, wówczas klient może wysnuć takie same roszczenia do kredytodawcy. Z tą różnicą, że odpowiedzialność kredytodawcy ograniczona jest do wysokości kredytu.

  • Pan Robert kupił pralko-suszarkę w formie kredytu ratalnego (20 rat miesięcznych), jednak po dwukrotnej reklamacji urządzenia i ponownym zepsuciu klient zażądał od sprzedawcy zwrotu pieniędzy za towar. Do spłaty kredytu pozostało mu jeszcze 4 raty. Od kogo Pan Robert otrzyma zwrot środków i co z dalszą spłatą kredytu?

Zacznijmy od przypomnienia, że zarówno w przypadku zakupów za gotówkę, jak i tych finansowanych kredytem, zawsze mamy prawo zareklamować zakupiony towar. Możemy tego dokonać w ramach rękojmi lub gwarancji. Na marginesie dodajmy, że rękojmia nie jest tożsama z gwarancją, gdyż ta pierwsza obowiązuje zawsze, zaś gwarancja jest udzielana przez sprzedawcę nieobowiązkowo i jej zakres w dużej mierze zależy od gwaranta. Jeśli zdecydujemy się na reklamację towaru z rękojmi, mamy prawo do trzech alternatywnych roszczeń: żądać wymiany towaru na nowy, naprawy produktu, obniżenia jego ceny lub odstąpienia od umowy, o ile wada jest istotna. Co więcej, w ramach jednej reklamacji możemy wystosować więcej niż jedno żądanie dotyczące tej samej wady, jeżeli poprzednie nie zostało spełnione po naszej myśli. Dla przykładu, gdy chcemy, aby sprzedawca wymienił nam produkt na nowy, ale ten proponuje wyłącznie naprawę, która jednak okazuje się bezskuteczna, możemy ponownie wysnuć żądanie o wymianę produktu. Jeśli natomiast wada produktu jest istotna, przysługuje nam prawo do odstąpienia od umowy, czyli do oddania towaru i żądania zwrotu wpłaconych przez nas środków. Odstąpienie od umowy sprzedaży jest z kolei jednoznaczne z odstąpieniem od umowy kredytowej. Zatem strony muszą zwrócić sobie wzajemnie to co świadczyły. W dużym skrócie cała procedura będzie wyglądać następująco: klient informuje sprzedawcę, że w ramach reklamacji odstępuje od umowy, sprzedawca przekazuje tę informację kredytodawcy. Kredytodawca powinien dokonać zwrotu  klientowi równowartości wpłaconych środków (co istotne, może pomniejszyć tę kwotę o odsetki za czas, w którym konsument dysponował pożyczonym kapitałem, w tym przypadku będzie to czas od momentu otrzymania produktu do czasu jego zwrotu). Natomiast pozostałe rozliczenia w zakresie kredytu dokonywane są już pomiędzy sprzedawcą a kredytodawcą.

  • Pan Marcin kupił komputer o wartości 3000 zł na raty (12 rat miesięcznych). W umowie kredytowej wpisany jest model urządzenia. Jednak po sześciu miesiącach od zakupu pan Marcin postanowił sprzedać komputer. Czy klient może sprzedać urządzenie bez wiedzy kredytodawcy? Czy pan Marcin może dalej spłacać raty wg harmonogramu w umowie, a pieniądze ze sprzedaży urządzenia przeznaczyć na zupełnie inny cel, np. wyjazd wakacyjny? 

Istotne w takiej sprawie są postanowienia zawartej umowy o kredyt. Jeśli komputer stanowi zabezpieczenie spłaty kredytu lub ustanowiony jest na nim zastaw rejestrowy klient nie może sprzedać przedmiotu bez wiedzy kredytodawcy. Inaczej byłoby w sytuacji, gdyby umowa zawarta z kredytodawcą była umową o kredyt gotówkowy na bliżej nieokreślony cel. Wówczas klient może przeznaczyć środki z kredytu na dowolnie wybrany cel, np. zakup komputera, a następnie może swobodnie dysponować kupioną rzeczą, także ją sprzedać.

  • Janek kupił telefon na raty, który po dwóch miesiącach mu skradziono. Czy ten fakt powinien zgłosić do banku? Czy jest szansa na anulowanie umowy kredytu?

Jeśli skradziona rzecz była przedmiotem kredytu, o zaistniałej sytuacji należy jak najszybciej poinformować kredytodawcę. Niestety klient będzie zobowiązany spłacić pozostałe raty kredytu z własnej kieszeni, chyba że wykupił ubezpieczenie sprzętu na wypadek kradzieży. Wówczas kradzież telefonu należy zgłosić także do towarzystwa ubezpieczeniowego i to ubezpieczyciel pokryje pozostałą część kredytu do spłaty.  

  • Pani Magda kupiła telewizor na raty, ale po 10 dniach chce odstąpić od umowy kredytowej, bo pojawiła się inna ciekawa oferta kredytowa w drugim banku. Czy w tej sytuacji, odstępując do umowy kredytowej, klientka musi zwrócić zakupiony towar? Czy można odstąpić od umowy o kredyt, nie odstępując od umowy sprzedaży?

W przypadku każdego kredytu konsumenckiego, także od umowy o kredyt wiązany można odstąpić w terminie 14 dni od dnia jej zawarcia, kierując do kredytodawcy stosowne oświadczenie. Możliwe jest odstąpienie tylko od umowy o kredyt, bez rezygnacji z umowy sprzedaży. W takiej sytuacji informujemy bank o odstąpieniu od umowy, zaś sprzedawca zwraca uiszczoną cenę kredytodawcy. Klient z kolei ma obowiązek zwrócić bankowi odsetki naliczone za okres od momentu otrzymania towaru do dnia złożenia oświadczenia o rezygnacji z umowy. Zwrot powinien nastąpić nie później niż w terminie 30 dni od dnia złożenia tego oświadczenia. Ponieważ umowa zakupu pozostaje w mocy, zmienia się tylko sposób płatności za dany towar, sprzedawca będzie żądał od klienta uiszczenia pełnej ceny towaru w inny sposób. Możemy tego dokonać w wybranej przez nas formie, np. gotówką, kartą kredytową czy zaciągając kredyt gotówkowy u innego kredytodawcy.

LOKALIZACJA

  • Ul. Piękna 15/16,
    00-549 Warszawa

  • +48 22 55 99 496

  • kontakt@frrf.pl

KONTAKT DLA MEDIÓW

  • Katarzyna Korycka

    Katarzyna Korycka

    PR Manager
    katarzyna.korycka@frrf.pl
    tel. 600 400 223

PROFILE SPOŁECZNOŚCIOWE

Przewiń do góry